Cześć! W dzisiejszym poście pokaże Wam jak prezentują się hity trwającego sezonu. Frędzle od zawsze były mi bliskie, uwielbiałam je i tak już zostało. Czuję się w nich bardzo dobrze- zwiewnie, dziewczęco a co najważniejsze bardzo wygodnie. Poncho z irchy jest tak wygodne, że nie oddałabym go nigdy, nikomu. Lubię proste i eleganckie rozwiązania. Do tego zwykłe czarne spodnie, koszulka oraz szpilki, klasa sama w sobie. Dodatki, które wykorzystałam do owego outfitu to srebrny zegarek z mini brylancikami, delikatny naszyjnik oraz bransoletka. Ostatnio mam jakąś ''manie'' mówiąc kolokwialnie na zegarki i okulary przeciwsłoneczne. Wiem, że moja figura nie należy do chudych, więc myślę, że się nie pogniewacie na mnie gdy będę dodawać co jakiś czas pewne rady dietetyczne; przepisy aby poprawić swoją figurę, sama coś o tym wiem dlatego też chętnie podzielę się z Wami tym co można zrobić w niewielkim przedziale czasu- a można naprawdę wiele, trzeba tylko chcieć, to już połowa sukcesu!
Świetna stylizacja!
OdpowiedzUsuńSzczególnie spodobały mi się okulary przeciwsłoneczne oraz bransoletka, zapewne niedługo sprawię sobie coś podobnego.
Zapraszam do mnie;
http://bede-piekna.blogspot.com/
To fajna stylówka na jesień oraz wiosnę! :)
Usuń